środa, 8 stycznia 2014

GOA

Co tu dużo pisać? 6 stycznia, dotarliśmy do Goa, po nocnej podróży pociągiem. Sama podróż całkiem w porządku chociaż dość męcząca ze względu na trzy godzinne opóźnienie pociągu. Z dworca w mieście Madgaon do plaży we wsi Palolem  pojechaliśmy taksówką i zaczęły się plażowe wakacje. Dalsze słowa są zbędne gdyż zdjęcia mówią za siebie:







3 komentarze: